Wstyd, że od początku grudnia wieje tu nudą :P Czas to nadrobić ;)
1. Kadr z Króla Lwa - praca na Kisiel. Cel: uchwycić kolory ;)
2. Przerysowywane ze zdjęcia.
3. Grafika do gry na zaliczenie. Zamiast programować, bawię się w rysowanie samochodzików :P
4. Standardowo parę ćwiczeń
I jeszcze jedna graficzka już ze stycznia. Zaczepiłam się w open-source'owym projekcie, grze 0 A.D. i rysuję - znowu na zaliczenie, mwahaha - portrety jednostek. Na razie wyprodukowałam cały jeden :] a i on pewnie jeszcze będzie zmieniany.
Celtycki włócznik.
O, celtycki włócznik wygląda znajomo - przydały się koncepty? :)
OdpowiedzUsuńFajnie jakby nie było weryfikacji captcha, dopiero za 5 razem dodałam komentarz :/
UsuńĆwiczenia są całkiem fajne, staraj się tylko robić pewniejsze pociągnięcia. : ) No i jakbyś codziennie robiła taką sesyjkę to na pewno Ci dużo da.
OdpowiedzUsuńStaram się jak najczęściej, już widzę poprawę w stosunku do pierwszych prób... ale do ideału jeszcze daleko ;)
OdpowiedzUsuńCo do włócznika - akurat nie zaglądałam przy tworzeniu do Cuchulainnowych konceptów, ale pewnie coś tam w głowie po nich zostało :D Muszę sprawdzić tą captchę, dzięki za cynk.
druga grafika genialna!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://creativamente-o-sztuce.blogspot.com/